Proces wygaszania kopalni Kazimierz-Juliusz będzie trudny, ale powinien się toczyć z poszanowaniem godności górników - mówi dla portalu wnp.pl Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce.
- Nie widzę tu żadnego zwycięstwa polityki nad ekonomią. Widzę natomiast racjonalne podejście do sprawy, które wzięło górę. Nikt przecież nie mówi, że Kazimierz-Juliusz to jakaś super kopalnia. Tam się kończy złoże. Natomiast warto wydobyć resztę węgla, który pozostał. Szacuje się, że chodzi o około 300 tysięcy ton węgla do wydobycia.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czerkawski, ZZGwP: nie traktuję akcji dotyczącej Kazimierza-Juliusza jako pokazówki