Do co najmniej 30 wzrosła liczba górników zabitych w wyniku sobotniej katastrofy w kopalni węgla w środkowych Chinach, siedmiu pozostaje uwięzionych pod ziemią - podała w poniedziałek chińska agencja bezpieczeństwa pracy. Wcześniej informowano o 26 zabitych.
Media państwowe oceniają w poniedziałek, że jest mała nadzieja na uratowanie pozostałych pod ziemią górników. Są prawdopodobnie zasypani pyłem węglowym i wątpliwe, by byli żywi - pisze dziennik "China Daily".
Jak wcześniej informowały media chińskie, stężenie gazów w kopalni znacznie przekraczało normy.
W ubiegłym roku w Chinach, według oficjalnych danych, w kopalniach zginęło 2631 osób. Niezależne organizacje oceniają, że prawdziwy bilans ofiar jest jeszcze bardziej tragiczny. Tamtejsze kopalnie należą do najniebezpieczniejszych na świecie.
Rząd chiński zapowiedział w piątek, że pod koniec października rozpocznie się dziesięciodniowa kampania inspekcji, podczas której ocenione będą warunki pracy w kopalniach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Chiny. Do 30 wzrosła liczba ofiar wypadku w kopalni