Chiny czeka deficyt węgla na poziomie 100 mln ton w roku 2010 z powodu niedawnych zmian polityki wobec sektora - twierdzi Chińskie Stowarzyszenie Handlu i Rozwoju Węgla (CCDTA).
Jako czynniki hamujące wzrost produkcji węgla raport wymienia wysiłki w celu zwiększenia bezpieczeństwa w kopalniach, ograniczenia poszukiwań nowych złóż, rosnące bariery wejścia na rynek i rosnące zastępowanie produkcji krajowej towarem z importu - czytamy w serwisie internetowym "Gazety Wyborczej".
Według publikowanych planów, Chiny zamierzały zamknąć 5.206 małych kopalń w okresie od sierpnia 2005 do czerwca 2006, dalsze 2.652 od lipca 2006 do czerwca 2007 i wreszcie 2.209 od lipca 2007 do czerwca 2008. Jak jednak donoszą władze, skala zamknięć okazała się nawet większa: w pierwszym z trzech okresów zamknięto 5.931 kopalń, a w roku 2006/7 dalsze 3.053.
Mimo to, inwestycje w sektorze wzrosły w roku 2006 o 27,2%, choć tempo rocznego wzrostu spadło w pierwszych pięciu miesiącach tego roku do 13,5% - piszą autorzy raportu. Dodają, że w całym roku 2007, wzrost inwestycji wyniesie około 10%.