Bumech może obniżyć prognozę zysku netto na 2012 rok, z powodu konieczności zawiązania ok. 3,5 mln zł rezerw związanych z rozliczeniem kontraktów. Spółka liczy na lepsze rdr wyniki w 2013 r., co m.in. ma wynikać z wyższego o ok. 15 proc. backlogu - poinformował PAP Zygmunt Kosmała, prezes Bumechu.
"Są to kwoty na tyle znaczące, że mogą odbić się na poziomie zysku netto. Należy jednak podkreślić, że przekroczenie sprzedaży może zrównoważyć ujemny wpływ rezerw na zysk netto. Dlatego decyzja o korekcie prognozy wyniku netto nie została jeszcze podjęta, a w spółce cały czas trwają prace analityczne z tym związane. Decyzja w tej kwestii zapadnie w najbliższym czasie" - dodał.
Prognoza Bumechu na 2012 rok zakłada wypracowanie 10,01 mln zł zysku netto, 19,05 mln zł zysku EBIT, 34,59 mln zł zysku EBITDA i 120,05 mln zł przychodów ze sprzedaży.
Z kolei po trzech kwartałach 2012 r. spółka miała: 4,21 mln zł zysku netto, 11,43 mln zł zysku EBIT oraz 75,41 mln zł przychodów ze sprzedaży.
Prezes Bumechu poinformował, że portfel zamówień spółki na 2013 rok jest zapełniony w 90-95 procentach, a jego prognozowana wielkość będzie wyższa o około 15 proc. w ujęciu rok do roku.
"Zdecydowanie rośnie w naszym przypadku wartość robót drążeniowych zapowiedzianych na przyszły rok. Wynika to z przesunięcia przetargów, które miały się rozstrzygnąć w 2012 roku. Wartość portfela w robotach drążeniowych wynosi obecnie około 140 mln zł. Przy czym część kontraktów przechodzi na 2014 rok" - powiedział Kosmała.
Prezes ocenił, że po uwzględnieniu powyższych czynników można oczekiwać, że wyniki Bumechu w 2013 roku będą wyższe od tych zakładanych w 2012 roku.
Dodał, że głównym zamierzeniem inwestycyjnym spółki na 2013 rok jest realizacja projektu kombajnu chodnikowego o większej mocy.
"W przypadku projektu kombajnu wyższej mocy zakończyliśmy proces dokumentacyjny. Nastąpiło jednak spowolnienie procesu realizacyjnego wynikające z przesunięcia zakończenia oferty warrantów, z których emisji chcemy sfinansować ten projekt. Jeśli uda nam się uplasować pozostałe 2 mln warrantów, to będziemy mieli ten projekt w pełni zabezpieczony finansowo. Naszym celem jest dopięcie projektu kombajnu w przyszłym roku i doprowadzenie do jego testów" - powiedział.
"Jeśli chodzi o inne inwestycje to musimy się nieco ograniczyć ze względu na mniejsze możliwości pozyskania dalszego finansowania. Na pewno zrealizujemy projekt malarni, za który zapłacimy około 1,5 mln zł. Finalizację tego projektu planujemy na pierwsze półrocze 2013 roku" - dodał.
Kosmała wykluczył akwizycje w 2013 roku i powiedział, że spółka chce skupić się na uporządkowaniu segmentu drążeniowego.
Zapytany o ewentualną dywidendę z zysku za 2012 rok, prezes Bumechu odpowiedział: "Po zamknięciu roku 2012 taki temat może się pojawić. Będziemy analizować możliwość wypłaty dywidendy w okolicach maja i czerwca. Widzimy, że jest oczekiwanie dywidendy wśród naszych akcjonariuszy, których krąg w ostatnich miesiącach się poszerzył".
W akcjonariacie Bumechu w ostatnich miesiącach z pakietem ponad 5 proc. akcji ujawniły się m.in. BDM TFI oraz Aviva TFI.
Zobacz także: Prezes Bumechu: przyszły rok mamy wypełniony zamówieniami
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bumech może obniżyć prognozę zysku netto na 2012 r.