Ponad stu turystów, głównie z Europy było przez uwięzionych od ubiegłego piątku w mieście Potosi, na południu Boliwii, po zablokowaniu lotniska przez protestujących górników - podała w sobotę wieczorem agencja Associated Press.
Górnicy zablokowali również na 10 dni okoliczne drogi.
W Potosi utknęło również około 500 Boliwijczyków. Według lokalnych mediów, w mieście, liczącym 200 tys. mieszkańców, zaczyna brakować żywności.
Górnicy protestują przeciw decyzjom rządu; żądają między innymi reaktywowania zamkniętych przez urzędników kopalni. Chcą też rozstrzygnięcia sporów dotyczących własności gruntów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Boliwia. Protest górników uwięził turystów