Spółka Lubelski Węgiel Bogdanka nie wyklucza, że w przyszłości będzie chciała przeprowadzić kolejną emisję akcji na projekty, które nie zostały uwzględnione w dotychczasowej strategii - powiedział w rozmowie z PAP Mirosław Taras, prezes Bogdanki.
Poinformował, że gdyby nowa emisja akcji wchodziła w grę, Bogdanka mogłaby pozyskać środki na kupno drugiego kompleksu strugowego (technologii eksploatacji niskich pokładów węgla - przyp. PAP).
"Decyzję co do ewentualnego zakupu drugiego kompleksu podejmiemy po doświadczeniach związanych z uruchomieniem pierwszego, które ma nastąpić na przełomie pierwszego i drugiego kwartału tego roku. Jeśli w wyniku funkcjonowania tego kompleksu okaże się, że wydajność będzie taka jak oczekujemy albo wyższa, to najprawdopodobniej będziemy planowali zakup kolejnego zestawu tego typu urządzeń" - powiedział prezes.
W ubiegłym roku Bogdanka kupiła ścianowy kompleks strugowy o wartości 40 mln euro, który pozwala na wydobywanie węgla z cienkich pokładów o grubości od 1,2 do 1,6 m, co powiększy zasoby przemysłowe kopalni. Ponadto technika strugowa wydobywania węgla pozwala na osiąganie większego uzysku węgla.
Prezes dodał, że ewentualnym kolejnym projektem mogłoby być na przykład przyłączenie nowych obszarów górniczych.
"Żadne decyzje w kwestii emisji jednak nie zapadły, jest to tylko jeden z możliwych scenariuszy" - powiedział Taras.
Strategicznym celem Bogdanki jest podwojenie produkcji węgla począwszy od 2014 roku w oparciu o rozbudowę Pola Stefanów.
Spółka pozyskała na ten cel 528 mln zł w ramach ubiegłorocznej oferty publicznej. Resztę inwestycji zamierza pokryć z własnych środków i kredytów.
Strategia na lata 2009-2015 zakłada nakłady inwestycyjne Bogdanki na poziomie 2 mld zł, z czego około 1 mld zł spółka ma wydać na rozbudowę Pola Stefanów.
Prezes Taras podtrzymuje, że zarząd kopalni nie będzie rekomendował wypłaty dywidendy w ubiegłorocznego zysku.
"Liczymy na to, że w tym roku nie wypłacimy dywidendy zgodnie z programem strategicznym, zakładającym, że z zysku za lata 2009, 2010 i 2011 zarząd nie będzie rekomendować akcjonariuszom wypłaty dywidendy. Zysk w całości chcielibyśmy przeznaczyć na cele inwestycyjne" - powiedział prezes.
Zdaniem prezesa dla spółki korzystne byłoby dokonanie przez Skarb Państwa ostatecznej prywatyzacji Bogdanki, to jest zejścia poniżej 50 proc. udziałów.
"Dla nas istotne jest, by spółka była w rękach inwestorów finansowych i żeby był inwestor, który byłby kotwicą, z udziałem 20-30 proc., na przykład Skarb Państwa. Model Orlenu (gdzie SP ma władztwo korporacyjne - przyp. PAP) dla Bogdanki byłby dobry" - powiedział prezes Taras.
Powtórzył, że kopalnia nie potrzebuje inwestora branżowego.
W ubiegłym tygodniu Jan Bury, wiceminister skarbu, powiedział PAP, że MSP nie podjęło jeszcze decyzji, jaki pakiet Bogdanki sprzeda. W jego ocenie akcje kopalni powinny trafić do inwestorów finansowych, a nie inwestora branżowego.
Po ofercie publicznej kopalni Bogdanka, która miała miejsce w połowie 2009 roku, Skarb Państwa miał 65,5 proc. akcji tej spółki.
W grudniu ubiegłego roku Ministerstwo Skarbu Państwa sprzedało na warszawskiej giełdzie 1.689.939 akcji Bogdanki, stanowiących 4,97 proc. kapitału spółki, co otworzyło możliwość przekazania akcji pracowniczych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bogdanka nie wyklucza kolejnej emisji akcji na nowe projekty