Zarząd KGHM chce powalczyć o zwiększenie wydobycia rud miedzi. Prawdopodobnie dojdzie także do prawdziwej rewolucji w technice wydobycia.
- Faktycznie maleje produkcja, to konsekwencja kilku wypadkowych. Po pierwsze niższa jakość złoża. Wydobycie zaczęto od złóż najbardziej miedzionośnych, o najwyższej zawartości metalu. Ponieważ te złoża kończą się musimy wydobywać rudę o niższej, gorszej zawartości miedzi. Po drugie rośnie odległość jaką muszą pokonywać pracownicy od szybu zjazdowego do miejsca pracy. Oznacza to malejącą wydajność pracy, wydłuża się czas zaliczany co prawda do dniówki, ale nieprodukcyjny - tłumaczy prezes KGHM Mirosław Krutin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Będzie rewolucja w wydobyciu rud w KGHM