Mało kto wierzył rok temu, że uda się zastąpić fiskalizm Ministerstwa Finansów zdrowym rozsądkiem - mówi portalowi wnp.pl Adam Gorszanów, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla.
Przyjęta legislacja w sposób zasadniczy zmienia rozwiązania obowiązujące w akcyzie węglowej od 1 stycznia 2012 roku.
Przyjęto model, w którym opodatkowanie występuje wyłącznie na ostatnim etapie sprzedaży węgla do podmiotu zużywającego opał (gospodarstwo domowe, elektrownia, kotłownia), zwanym odtąd finalnym podmiotem węglowym. Przy pośrednictwie nie ma obowiązków podatkowych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Akcyza na węgiel: zdrowy rozsądek zamiast fiskalizmu