W sobotę, 3 września, przed kopalnią Makoszowy na Śląsku ma się odbyć pikieta. Związki obawiają się, że zostanie zlikwidowana.
Związki z Makoszów chcą znalezienia inwestora dla kopalni. Obawiają się, że ostatecznie zostanie zlikwidowana.
Makoszowy korzystają z budżetowych dopłat do strat produkcyjnych, które są możliwe w jednostkach, które przekazano do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
Zgodnie z wymogami Unii Europejskiej inwestor musiałby zwrócić pomoc publiczną, gdyby chciał nabyć kopalnię Makoszowy. Na koniec lipca tego roku pomoc ta wynosiła 207 mln zł.
W Makoszowach zatrudnionych jest ponad 1300 osób.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: 3 września pikieta przed kopalnią Makoszowy